Mijam ten zakręt po raz któryś w swoim życiu wiedząc, że tuż za nim wkroczę do świata magicznych doznań i górskich widoków. Widoków, które pozwolą nabrać energii, dadzą niezdefiniowaną siłę do działania. Nie wiem, czy to uczucie potęgowane jest kilkunastoma kilometrami wyczerpującego podjazdu, czy to po prostu piękno tego miejsca.
